Psychologia, jak mawia Prof. Wieczorkowska-Wierzbińska, jest tym dla nauk społecznych, czym matematyka dla ścisłych. Interpretując te słowa, tak jak interpretuje się tę tezę w odniesieniu do nauk ścisłych, można powiedzieć że psychologia jest matką nauk społecznych. Trudno bowiem wyobrazić sobie jakiekolwiek relacje i zjawiska społeczne bez psychologicznych podstaw. Czytaj dalej
Obrazki
W jaki sposób inni ludzie wywierają na nas wpływ?
Zapewne wielokrotnie doświadczyliście w swoim życiu sytuacji, w których godziliście się robić coś, na co wcale nie mieliście ochoty, z powodu poczucia zobowiązania bądź nacisku ze strony jakiejś osoby, z którym nie potrafiliście sobie poradzić w żaden inny sposób, jak tylko spełniając czyjąś prośbę. Wybitny psycholog społeczny, Robert Cialdini, w swojej książce pt. „Wywieranie wpływu na ludzi” (2009) sformułował listę zasad, która sprawia, że łatwiej poddajemy się oddziaływaniu innych osób. Czytaj dalej
Ile powinniśmy spać?
Jedni śpią po 4 godziny dziennie, inni po 11… Ale jakie jest optymalne zapotrzebowanie na sen dla naszego organizmu aby się zregenerował i był gotowy na następny, pracowity dzień?
Okazuje się, że 8 godzin snu to nie nasze średnie zapotrzebowanie na sen, ale maksimum jakie powinniśmy poświęcać na wypoczynek! Badacze z University od California po wieloletnich obserwacjach ponad miliona osób udowodnili, że najzdrowiej dla naszych organizmów jest spać około 6-7 godzin. Okazało się bowiem, że osoby które właśnie tyle czasu średnio spały, rzadziej umierały z powodu udarów czy zawałów serca. Tylko 5,5 godziny snu wystarcza dla naszego organizmu na regenerację.
Ważne jest natomiast, aby trzymać się stałych pór zasypiania i budzenia się, co pozwoli nam czuć się bardziej wypoczętymi.
Psychoterapia w pigułce
Miliony ludzi na całym świecie doświadczają każdego dnia nadmiernego stresu i nie otrzymują jakiejkolwiek pomocy. Dlatego Tracy Dennis z Hunter College postanowiła opracować grę w postaci aplikacji na telefon, która pozwalałaby na redukcje niepokoju. Okazało się, że wystarczy 25 minut, aby człowiek odczuł wyraźną poprawę.
Owa gra opiera się na treningu poznawczym i polega na ignorowaniu bodźców zagrażających (w postaci niemiłej twarzy) i skupianiu się na bodźcach niezagrażających (w postaci wesołej buźki).
Badani po grze musieli wygłosić krótką przemowę, która poszła im zdecydowanie lepiej niż osobom, które w grę nie grały.
Depresja przez przyjaźń..?
Badania z University of Missouri dowiodły, że ciągłe dyskusje o czyichś problemach i ich współodczuwanie, mają negatywny wpływ na własne emocje, a zjawisko dotyczy w większym stopniu dziewcząt niż chłopców.
Naukowcy przez sześć miesięcy badali 813 dziewcząt i chłopców z w wieku szkolnym. Dzięki przeprowadzonym testom i rozmowom udało się stwierdzić, że dziewczęta bardziej angażują się w przyjaźń, ale, co za tym idzie, są bardziej narażone na depresję i lęk, wynikające z współodczuwania.