Czy można zarazić się emocjami..?

07Jap-faces

Otóż ludzkie emocje są zaraźliwe! Zauważyliście, że kiedy ktoś wyraża emocje, czy to uśmiech, śmiech wywołuje to u nas bardzo podobną reakcję..? Otóż jest to podstawowy element integracji społecznej, w której wszyscy uczestniczymy. W grupie osób emocje synchronizują się, a mózgi członków grupy zaczynają przetwarzać otoczenie w bardzo podobny sposób. Naukowcy z Finlandii postanowili zmierzyć aktywność mózgów za pomocą rezonansu magnetycznego, w momencie oglądania przez ochotników krótkich filmów. Filmy miały charakter pozytywny, negatywny bądź neutralny. Okazało się, że emocje, które przeżywają widzowie synchronizowały sieci przetwarzania emocji i powodowały zwiększenie aktywności mózgu. Wspomagały także wzrok, uwagę i zmysł dotyku.

Otóż okazuje się, że udostępniane stany emocjonalne ułatwiają rozumienie cudzych intencji. Pomagają także w integracji grupowej i poprawiają kontakty społeczne. Kiedy widzimy i słyszymy śmiejące się dziecko, automatycznie w naszym mózgu zachodzą reakcję, które powodują że na twarzy pojawia się uśmiech. Naukowcy za pomocą skanera fMRI zbadali reakcje mózgu na różne dźwięki. Niektóre z nich były pozytywne, inne natomiast negatywne czy nieprzyjemne. Wszystkie natomiast, niezależnie od ich wydźwięku wywoływały w korze mózgowej reakcje odpowiedzialne za przygotowanie mięśni twarzy do odpowiednich reakcji. Pozytywne dźwięki wywoływały jednak większe reakcje 😉

3 myśli w temacie “Czy można zarazić się emocjami..?

Dodaj odpowiedź do Magda Anuluj pisanie odpowiedzi