(oppositional defiant disorder) zaburzenie rozwojowe, cechujące się buntowniczym, wrogim i negatywistycznym zachowaniem, ale bez poważnych antyspołecznych cech występujących w zaburzeniach zachowania.
Dzieci nim dotknięte są kłótliwe, łatwo tracą panowanie nad sobą, złoszczą się, czują się urażone i poirytowane. Zazwyczaj te wzorce zachowań przejawiane są jedynie w stosunku do dorosłych, których dziecko zna (takich jak rodzice) i dlatego też mogą nie ujawniać się podczas wywiadów klinicznych.
Reklamy
Mój kuzyn cierpi na ADHD, często stwarzał problemy wychowawcze, jednak od jakiegoś czasu jest już lepiej, „spoważniał”. Mam też częstą styczność z dziećmi nadpobudliwymi w przedszkolu i powiem jedno – bywa ciężko.
To prawda.. szczególnie ciężko kiedy dziecko jest pozostawione same sobie i nikt nie stara się rozwiązać jego problemów.
Dokładnie tak jest, przeważnie większosć ludzi bagatelizuje tak naprawdę objawy, które mogą swiadczyc o tej chorobie, przez co chora osoba nie otrzymuje wystarczającego wsparcia, wręcz jest odwrotnie, co jest naprawdę bardzo przykre..
Dokładnie tak jest, przeważnie większosć ludzi bagatelizuje tak naprawdę objawy, które mogą swiadczyc o tej chorobie, przez co chora osoba nie otrzymuje wystarczającego wsparcia, wręcz jest odwrotnie, co jest naprawdę bardzo przykre..
Każde dziecko przechodzi przez taki okres buntu i oporu przeciw dorosłym, sama przez to przechodziłam. Najważniejsza w takich przypadkach jest rozmowa, która prawdopodobnie nie uspokoi, ale spowoduje że dziecko będzie się czuło zauważone. Trzeba także zachować spokój, gdyż dodatkowy gniew do niczego nie prowadzi.
Nie każde dziecko przechodzi przez okres buntu 😉
Podczas pracy na koloniach odniosłem wrażenie, że takie dzieciaki potrzebują ciągłego zajęcia. Im więcej mogą działać, tym rzadziej wynika jakaś negatywna sytuacja z ich udziałem.
Nadpobudliwość 😉