
„Życie nie jest usłane różami”, a nawet jeśli jest dla niektórych, to pamiętając, że róża ma kolce. Przejście bez urazu jest niemożliwe. Każdemu zdarzają się sytuacje trudne, wręcz kryzysowe. Przewracają nawet życie do góry nogami. To, do czego się przyzwyczailiśmy, nagle może przestać istnieć, a zaistniały kryzys, zmusza niejako do podjęcia decyzji: iść w prawo, czy w lewo – walczyć, czy się poddać? Greckie słowo „krisis” oznacza właśnie przełomowy moment życia.
Moja choroba (schizofrenia) mnie dobiła na początku, ale potem trzeba żyć dalej.
Szukam ciągle rozwiązań na lepsze samopoczucie.
Na pewno się nie poddam!
Pozdrawiam.