Reguła lub zasada, która, może bardziej niż każda inna, stoi za osobliwym i często mylącym sposobem używania terminów w nauce.
Pochodzi ona oczywiście od L. Carrolla, który włożył w usta Humpty’ego bliskie mu słowa: „Kiedy używam słowa – Humpty-Dumpty powiedział dość pogardliwie – to znaczy ono właśnie to, co chcę aby znaczyło – ani mniej, ani więcej”.
Tak też jest z naukowcami, którzy mają zacięcie do tworzenia neologizmów.
wiem coś o tym